Trzy lata temu, z 14 / 15 września 2012 roku, w wieku 23 lat zaginął mój syn Adam. Pojechał na zakładową imprezę, ale już z niej nie wrócił… Mimo rozległych poszukiwań, jak kamień w wodę... I tak jest do dziś.
Adam. Adaś. „Hołek”. Znajomy. Kumpel. Syn i brat.
193 cm wzrostu. Ok. 80 kg wagi. Krótkie blond włosy. Pasjonat sportu, w szczególności siatkówki. Od 18. roku życia Honorowy Dawca Krwi.
Zadziorny, ze swoistym poczuciem humoru. O dobrym sercu.
Mimo młodego wieku, ciężko doświadczony przez życie. W szóstej klasie „podstawówki” stracił ojca. Mając 21 lat spowodował wypadek, w którym zginął jego przyjaciel Krzyś. Przez długie miesiące był w powypadkowej traumie.
Gdy w końcu zaczął „stawać na nogi”, podjął pracę i... zaginął.
— Poszukiwań na taką skalę jeszcze nigdy nie prowadziliśmy — w jednej z wypowiedzi dla prasy mówił wówczas Robert Koniuszy, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bartoszycach.
Oprócz lokalnej policji, brali w nich udział strażacy, leśnicy, mieszkańcy, Grupa Specjalna Płetwonurków RP Macieja Rokusa z Krakowa.
Bez skutku. Podobnie jak szeroka akcja poszukiwawcza w Internecie, mediach.
Jak to jest ? Tego nie da się wyrazić słowami. To trzeba przeżyć. Rozumieją Ci, których też dotknęła podobna tragedia.
Powiem krótko: żyję. Pracuję, rozmawiam z ludźmi, czasami nawet żartuję, ale nic nie jest już takie samo. W środku czuję, jakby umarł mi kawał serca. Pomagają trwać życzliwi ludzie, wiara i nadzieja. Ona każe wierzyć do końca. Z niej rodzi się wiara. Trwamy więc zawieszeni między dwoma światami…
Powiem krótko: żyję. Pracuję, rozmawiam z ludźmi, czasami nawet żartuję, ale nic nie jest już takie samo. W środku czuję, jakby umarł mi kawał serca. Pomagają trwać życzliwi ludzie, wiara i nadzieja. Ona każe wierzyć do końca. Z niej rodzi się wiara. Trwamy więc zawieszeni między dwoma światami…
Niespełna miesiąc temu Adam skończył 26 lat. Może ktoś z Was Go widział? Zobaczy? ( wystarczy poinformować najbliższy posterunek policji).
Spójrzcie w te błękitne oczy. Wołają: NIE ZAPOMINAJCIE MNIE !
Słyszycie?
Słyszycie?
Jeśli ktoś z Was może, chce – pomódlcie się proszę w intencji Adama i tysięcy Jemu podobnych…Zaginionych w tajemniczych okolicznościach. Nieodnalezionych. Zawieszonych między światami, ale ciągle obecnych w sercach i pamięci wielu osób.
Za dar modlitwy – Bóg zapłać …[/b]
Za dar modlitwy – Bóg zapłać …[/b]
Krystyna Hołody, matka
źródło : vox60
źródło : vox60
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz TUTAJ ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Komentarze (28) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
Maria #1815949 | 91.229.*.* 16 wrz 2015 13:12
Wierzę głęboko, że i Pani odczuje ulgę tuląc do serca ukochanego syna. Udostępnię artykuł na FB i innych portalach społecznościowych, poproszę znajomych o udostępnianie go ich znajomym. Sercem i modlitwą jestem przy Pani i tych wszystkich, którym los zawiał drogę do domu...
Ocena komentarza: warty uwagi (5) !
odpowiedz na ten komentarz
Cień #1814742 | 88.199.*.* 14 wrz 2015 23:13
to ta noc..ten czas..jesteś w naszej pamięci Adamie..dziś przypadkiem(?) poznałam Twojego znajomego ze straży..Rozmawialiśmy o Tobie zastanawialiśmy gdzie jesteś...co się wtedy wydarzyło...On również podawał najprawdopodobniejszą wersję z samochodem z powodu nagle urywającego się śladu..gdybym mogła..gdyby to ode mnie zależało porozmawiałbym jeszcze raz z ludzmi z którymi wtedy Adam spędzał noc..może cos umknęło uwadze? może coś zostało niewypowiedziane... Gdzie jesteś?.............
Ocena komentarza: warty uwagi (6) !
odpowiedz na ten komentarz
M #1814308 | 178.36.*.* 14 wrz 2015 12:00
Jeżeli psy tropiące znajdują jego ślad i idą za tym śladem jakiś czas a później ten ślad się urywa oznacza to jedno , że musiał wsiąść do samochodu. Nie uniósł się do góry . Wina policji , że od razu nie poszła tym tropem. Musiały zająć się tą sprawą ktoś naprawdę mądry i zaangażowany aby odnaleźć chłopaka.
Ocena komentarza: warty uwagi (4) !
odpowiedz na ten komentarz
pokaż odpowiedzi (2)
cień #1814144 | 217.99.*.* 13 wrz 2015 22:49
jak zawsze całym sercem jestem z Panią jak matka z matką..od początku..nigdy nie zapomnę chłopców Adama i Michała którzy zaginęli w tym samym czasie...modlę się za nich i za ich bliskich i za prawdę aby mogła sie objawić i żeby chłopcy mogli powrócić..
Ocena komentarza: warty uwagi (5) !
odpowiedz na ten komentarz
pokaż odpowiedzi (1)
Jedyny sposób na życie #1814142 | 88.156.*.* 13 wrz 2015 22:48
po spowodowaniu czyjejś śmierci to chyba zaczęcie gdzieś wszystkiego od nowa, gdzie nic i nikt nie przypomina codziennie o takim dramacie.
!
odpowiedz na ten komentarz
pokaż odpowiedzi (1)
O tej traumie nie słyszałem #1814121 | 88.156.*.* 13 wrz 2015 21:55
Ale jeżeli miał miejsce wypadek z jego winy, jest ogromna szansa że chłopak żyje. Być może po prostu gdzieś jest, nawet w którymś z krajów Unii, może być zaburzony bez kontaktu. Jest taka szansa, mała ale jest.
!
odpowiedz na ten komentarz
oj #1814040 | 77.254.*.* 13 wrz 2015 18:49
Adam jak jest napisane przezył traumę, z tego nie da sie wyleczyc, to powraca ,moze jego zaginiecie jest z tym zwiazane
Ocena komentarza: warty uwagi (4) !
odpowiedz na ten komentarz
Matka #1814000 | 88.156.*.* 13 wrz 2015 17:44
chłopaka robi bardzo dobrze...może tekst czyta , ktoś, kto nie powinien spać juz spokojnie...Ponadto nie zgadzam sie z "neutralnym"- ludzie w okolicy nie gina codziennie- jesli bedziemy wlasnie tacy "neutralni"to damy przyzwolenie na... Niekoniecznie posądzac należy obcokrajowców- wystarczy, że w okolicy mieszka ktos na kształt właściciela garbarni w Bisztynku albo ktos taki przejeżdzal...Wierzę jednak, że sprawa będzie miała szczęśliwe zakończenie. Rodzinie życzę wytrwalości i nadziei.
Ocena komentarza: warty uwagi (6) !
odpowiedz na ten komentarz
pokaż odpowiedzi (1)
Ania #1813991 | 2.217.*.* 13 wrz 2015 17:30
Może warto spròbować u jasnowidza Jackowskiego?
!
odpowiedz na ten komentarz
pokaż odpowiedzi (3)
Aga #1813990 | 2.217.*.* 13 wrz 2015 17:28
Ja tak za bardzo to nie wierze w "czay mary", ale morze warto odwiedzić pana Jackowskiego? Oby się znalazł. Pozdrawiam
Ocena komentarza: warty uwagi (3) !
odpowiedz na ten komentarz
pokaż odpowiedzi (1)
wsk #1813987 | 77.254.*.* 13 wrz 2015 17:17
Legia cudzoziemska
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) !
odpowiedz na ten komentarz
Ja #1813986 | 83.3.*.* 13 wrz 2015 17:14
Pani Krystyno życzę sił i wytrwałości w tych trudnych chwilach, aż trudno sobie wyobrazić co przeżywacie. Niech nie gaśnie nadzieja na odnalezienie Adama...
Ocena komentarza: warty uwagi (7) !
odpowiedz na ten komentarz
neutralny #1813876 | 89.67.*.* 13 wrz 2015 13:53
Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. Zastanawiam się, jaki sens ma co pół roku wstawianie tej samej informacji, bez edycji prócz 'minionego czasu'? Rozumiem, chłopak zaginął - tragedia rodzinna, ale przypominanie o tym co pół roku w tej samej formie moim zdaniem nie ma sensu. Można dać info o poszukiwaniach - gdyby tym były zawalone całe media, to na każdej stronie czytalibyśmy milion historii o zaginionych! Jeżeli to mama Adama jednak finansuje wrzucenie tej notki - proszę Pani, współczuję, ale w ten sposób nie zagoi się żadna rana.
gosc #1813872 | 91.196.*.* 13 wrz 2015 13:43
Co za fatalny tytul."3 rocznica"zastanowcie sie."To juz trzy lata"
Ocena komentarza: warty uwagi (1) !
odpowiedz na ten komentarz
pokaż odpowiedzi (1)